81-198 Kosakowo
ul. Żeromskiego 11
Nasz festyn rodzinny pod hasłem: „Szkoła i Rodzina to jedna drużyna” dobiegł końca, a my wciąż go wspominamy. Co to był za dzień… Trudno wyrazić słowami energię, zaangażowanie i emocje tego dnia. Wiedzieliśmy, że będzie niezwykle, ale nie spodziewaliśmy się, że aż tak. Serdeczność zdecydowanie królowała w ciągu tych trzech godzin. Na każdym kroku czuliśmy, że jesteśmy świetną drużyną, która potrafi się bawić, dopingować bliskich na scenie, angażować się w naszą uroczystość.
Scena rozbrzmiewała. To tu obserwowaliśmy nasze szkolne talenty, czyli laureatów konkursu „Mam talent”, a konferansjerki zbudowały bardzo wspierającą i serdeczną atmosferę. Widzieliśmy tańczące, niewyobrażalnie rozciągnięte i twórcze – Elę (5b), Kornelię (2b) oraz rozśpiewanych Łucję (1b), Anię (4b), czy Kubę i Olka (3c), którzy oparli swój występ na piosenkach legendarnego zespołu Queen i skradli serca widowni, kibicującej im na przemian śmiejąc się i wzruszając. Umiejętności uczniów zaimponowały wielu z nas. Kilkoro uczniów pokazało się także od strony perfekcyjnej znajomości języka angielskiego, gdyż ich pokaz był właśnie w tym języku. Do łez od śmiechu doprowadzili nas natomiast uczniowie z koła teatralnego Mały Aktor ze swoim kultowym występem „Przychodzi żaba do lekarza”.
Wszyscy widzowie byli pod wrażeniem występujących grup klasowych – pełne poczucia humoru i dużej precyzji w bardzo różnorodnych pokazach klasy: 3c, 2b, 2c, 5a zachwyciły wszystkich. Miło było popatrzeć także na panią Karinę i występ prowadzonego przez nią kółka. Pani Karina to mistrzyni ruchu i umiejętności zaangażowania publiczności w zabawę.
Na scenie znalazła się także ekipa Mały Ratownik SP Kosakowo pod okiem pani Beaty. Uczniowie błyskawicznie i niezwykle precyzyjnie zaprezentowali się podczas udzielania pomocy, a przy tym mieli okazję ratować swoich rodziców, którzy stali się na ten pokaz statystami. Po pokazie na stanowisku ratowniczym można było spróbować swoich sił podczas resuscytacji z ciekawym urządzeniem pomiarowym.
Dużo się działo także na sali gimnastycznej, gdzie najpierw wystąpiła formacja Czary Mary prowadzona przez Gim&Fun - Joanna Wilk w pełnym ekspresji, wieloelementowym pokazie, zachwycając pięknymi figurami i synchronizacją dużej ilości tancerek, potem wielbiciele sportu mogli podziwiać trening judo w wykonaniu zawodników UKS Judo "Mosty", a także trenować z piłką pod okiem trenerów klubu Sztorm Kosakowo, czy też wziąć udział w lekcji żeglarstwa przygotowanej przez Yacht Club Rewa. Była też możliwość pod okiem trenera z Klubu Kik - Boxing Maximus spróbować sportów walki, a na zakończenie zadziwili nas Siłacze Pomorza swoim pokazem. W tym samym czasie każdy miłośnik sportu mógł w plenerze skorzystać z wielu konkurencji, m.in. próbując swoich sił w Molkky, czy różnego rodzaju grach, ale także w zabawach, jak balonowo-wodna rozgrywka.
Spacer po szkole był niczym wędrówka Alicji po Krainie Czarów – a to malarstwo sztalugowe, a to tajne laboratorium, gdzie na sprzęcie zakupionym w ramach projektu Laboratorium Przyszłości pod czujnym okiem pani Sylwii i pani Asi można było zaprojektować np. swój własny brelok lub stworzyć przestrzenne obrazki. Na festynie znalazł się także kącik z planszówkami oraz tablica wspomnień. Jednym z chętniej odwiedzanych zakątków była świetlica szkolna, a w niej… Co tam się nie działo? Sadzenie kwiatków, malowanie eko toreb, tworzenie gry kółko i krzyżyk, tatuaże, medale, warkoczyki. Kto tam trafił, nie chciał wyjść.
Festyn to też uczta dla podniebienia. Kawiarenka obfitowała w ciasta przygotowane przez rodziców, które cieszyły się dużym powodzeniem, ale wcale nie mniejsza kolejka ustawiała się po kiełbaskę oraz popcorn. Było z czego wybierać.
Między uczestnikami festynu chodzili też uczniowie z quizem na temat historii naszej szkoły. Można było sprawdzić tu swoją wiedzę na temat m.in. tego, w którym roku wybudowano ten budynek i ile szkół się w nim mieściło. Oczywiście każdy udział w jakiejkolwiek konkurencji wiązał się ze zdobyciem fantów. Nasza loteria fantowa natomiast dzięki sponsorom obfitowała w różnorodne, bardzo atrakcyjne gadżety, a kolejka do niej ustawiała się przez cały festyn. Warto też przypomnieć o grze terenowej, która dała możliwość wspólnej zabawy całym rodzinom, a zwycięzcy musieli sobie pomagać, by nie pogubić po drodze wszystkich nagród, które otrzymali. Dużym powodzeniem cieszyła się również fotobudka, w której wykonaliśmy mnóstwo rodzinnych i przyjacielskich zdjęć.
Festyn pokazał jak dobrze jesteśmy zgrani. Koordynacja przedsięwzięcia, którą przejęła pani Ania oraz ogromne zaangażowanie Rady Rodziców, Nauczycieli i Uczniów przyniosło naprawdę świetny efekt. W organizacji wielu atrakcji pomogło nam również bardzo Kosakowo Sport Sp. zo.o. Cieszymy się, że tyle osób w tak różnorodny sposób zaangażowało się w budowanie atmosfery tego dnia.
Na sam koniec w melancholijny nastrój wprowadził nas występ Leona z 2c wraz z mamą, którzy wspólnie zaśmiewali piosenkę o miłości między mamą a dzieckiem. Był to bardzo wzruszający występ z życzeniami dla Mam, z okazji zbliżającego się ich święta. Po otarciu łez wzruszenia nasz festyn zakończyła Pani Dyrektor, dziękując za czas, wspólną pracę. To był magiczny czas, dający dużo dobrej energii, która wystarczy na długi czas.
81-198 Kosakowo
ul. Żeromskiego 11